Radzenie sobie z uzależnieniami to bardzo trudna sprawa i wiele osób nie potrafi zrobić tego sama. Gdy uzależnienie dotyka psychiki, ciężko jest zmienić sposób myślenia, a jeszcze trudniej uwolnić od ciągłej chęci sięgnięcia po używkę. Jednak nałóg nie musi być wyrokiem, można wyjść na prostą drogę, trzeba tylko wiedzieć, gdzie się zgłosić, aby uzyskać pomoc.
Miejsca dla uzależnionych
Ośrodek Leczenia Uzależnień mctu.pl to tylko jedno z wielu miejsc w Polsce, do których mogą udać się osoby, potrzebujące pomocy z nałogiem. Jest to punkt, który oferuje pomoc osobom uzależnionym od wszelkiego rodzaju używek, a pomoc ta polega głównie na specjalnie przygotowanej terapii, której celem jest dotarcie do umysłu osoby chorej, uświadomienie jej szkodliwych skutków zażywania substancji psychoaktywnych oraz sprawienie, aby chęć na używkę była mniejsza.
Do takich ośrodków, chorzy trafiają na okres kilku tygodni, przebywają na terenie zakładu przez cały czas trwania terapii. Warunkiem jest oczywiście uczestnictwo w zajęciach. Chorzy mogą spotykać się z rodziną, niektórzy z nich mogą również swobodnie wychodzić, czasem pod kontrolą opiekunów. Działania te stosowane są po to, aby uchronić tych, którzy decydowali się na leczenie przed szkodliwym wpływem środowiska, gdzie wszędzie znaleźć można alkohol i inne szkodliwe substancje.
W ośrodkach leczenia uzależnień pracują osoby, które mają doświadczenie z osobami, które mają problem z poradzeniem sobie z nałogiem. Wiedzą, jak trudne jest wyjście z uzależnienia i jak bardzo trzeba uważać, gdy już opuści się ośrodek.
Trudne życie nałogowca
Nikt nie mówi, że będzie łatwo. Osoba uzależniona już zawsze będzie musiała uważać i jeżeli chce całkowicie powrócić do normalnego życia, nigdy nie będzie mogła sięgnąć po narkotyki czy alkohol. Są to bowiem substancje bardzo zdradliwe, a osoba, która przez jakiś czas nie wyobrażała sobie bez nich życia, może bardzo łatwo wrócić do poprzedniego stanu. Zaleca się również wsparcie rodziny i bliskich, opieka nad osobami chorymi jest bowiem niezwykle ważna, często chroni także przed ponownym zejściem na złą drogę.